MARCHEWKA na zabkowanie

przez


Gryzak nie pomaga, zeliki nie pomagaja, kupione szczoteczki(o ktorych pisalam)tez nie pomagaja( a wrecz przeciwnie- Jasiek tak sie uderzyl ta szczoteczka w glowe, ze nabil sobie pierwszego guza)...Najlepsza na zabkowanie okazala sie kromka chleba i marchewka;) Powaznie!Jasko dzis dostal do reki marchewke i byl zachwycony.Nie dosc, ze dawala mu ukojenie, to jeszcze udalo mu sie poczuc nowy smak.Tylko uwaga! Marchewka musi byc gruba, tak aby dziecko jej nie polamalo i polknelo! Jesli zas chodzi o kromke chleba lub skorke od chlebka, to nalezy dziecko pilnowac, bo po chwili ssania zarowno jedno jak i drugie robi sie miekkie i dzieco moze sie zakrztusic! Co pewnie nie jest niczym przyjemnym...